W całej Europie jest wiele miejsc, które warto zwiedzić i w których można zapomnieć o codziennych sprawach. Wyjazdy zawsze związane są z wydatkami na noclegi, jedzenie oraz wszelkiego rodzaju bilety. Czy można wyrwać się na daleki wypad i za noclegi nie zapłacić ani grosza? Oczywiście, że można. Ale jak tego dokonać? Na to pytanie odpowiada jedno krótkie, angielskie słowo: couchsurfing.
Kilka portali internetowych łączy osoby z całego globu, które udostępnią swoje domy lub pokoje osobom, które chcą zwiedzać cały świat i zamiast sypiać w hotelach, hostelach czy pensjonatach, chcą zasmakować nieco przygód i spać pod dachem nieznanych sobie wcześniej osób.
Masz ochotę poznać więcej podobnych materiałów? Jeżeli tak, to sprawdź to unikalne www (http://eccotravel.eu/p/peru), gdyż też Cię zapewne zainteresuje.
Couchsurfing to właśnie goszczenie kogoś obcego we własnym mieszkaniu. Ten typ podróżowania nadaje się dla wypadów samotnych, z partnerem lub całą rodziną – jeżeli tylko osoba, która oferuje nam nocleg, wyraża na to zgodę. W jaki sposób poszukać takich możliwości? Sposobów jest wiele – albo poszukać noclegu w mieście, w którym mamy zamiar się zatrzymać, lub wybrać państwo, które chcemy zobaczyć na przykład Hiszpanię, a w niej jakąś przyjemną mieścinę, w której ktoś będzie chciał nas ugościć w terminie, który sobie wybraliśmy. Można wybrać jeszcze inną możliwość – wybrać na początku termin wylotu a później znaleźć osobę, która w tym czasie może nas ugościć. Wcześniej warto wymienić kilka maili lub spotkać się na skype z osobą, która będzie nas przyjmować lub którą my będziemy gościć u siebie, by trochę się rozeznać, czy zyskamy sympatię. Dobrze jest również wypytać o kilka rzeczy powiązanych z naszym pobytem, np. ułatwiających pakowanie, planowanie wydatków czy spędzanie wolnego czasu i atrakcje turystyczne.
Masz wrażenie, że podobne posty wyjaśnią Ci dokładniej tę kwestię? Jeśli tak uważasz, zobacz w tekście (
securityservice.pl/) inny tego typu punkt widzenia.
Osoba znająca od małego swoje miasto, okolicę i swój kraj, na pewno doradzi lepiej niż niejeden zawodowy przewodnik.